Pomocy :)

Witam.
Chciałbym np. umieć jechać na tylnym kole ale jak to zrobić. Wczoraj pierwszy raz tego próbowałem. Robiłem to tak:
Wbijałem 1,
Przesunąłem się na tył rometa 50 T-1,
Szybko puściłem sprzęgło a gaz na fulla,
Kółko podniesło na 40-50 cm ale zaraz opadło. :/
Jak zrobić żeby jechać cały czas?
Nazwa motoru: Romet T-1
Pojemność: 50 cc
Waga motoru: około 60 kg
Moja waga : około 40-45 Very Happy

Z góry dzięki za wskazówki
A i jeszcze jedno nie chciał bym aby musiał bym coś modernizowac w tym romecie . Czy jest to wgl. możliwe ??

no to tak na 1 za daleko nie najedziesz im większy bieg tym dalej i bez "tuningu" raczej nie pojeździsz tym bardziej że jesteś jeszcze młody i początkujący, zrób sobie aby stelaż i wystarczy.

Co zrobić aby jeździć na kole?? Ja myślę że duuużo ćwiczyć!! Sam bardzo dużo o jeździłem się na kole, tyle że ja jeździłem przy małej prędkości 5-10km/h na 1 biegu. Skończyłem przez to dwie kierownice. Razz

I ogólnie trochę rama chyba przez to jest krzywa... Tzn, bardziej krzywa... Very Happy

Niż była...
Ale ogólnie możesz nie co z tyłu powietrza mniej mieć, nie tak żeby na rafce jechać, ale tak aby był jak gdyby lekki kapeć... Łatwiej utrzymać pion.

I ja zawsze bałem się na 3-cim biegu jechać na kole, z obawą że albo nie zdążę wcisnąć hamulca i wyląduje na plecach, lub że zniesie mnie na bok bądź coś nagle się stanie i wyrżnę niezłego dzwona... Razz

A i jeszcze, jeżeli chcesz jeździć na kole, to podstawą jest BRAK luzów w tylnym kole, wahaczu itd. Tył ma być idealnie stabilny! Nawet szprychy po dokręcane... O wiele łatwiej jest takim postawić na koło i ujechać, niż takim gdzie masz pełno luzu i wszystko zgina i wygina się na wszystkie możliwe sposoby. ^^

Aha ... ale np ja próbuje z 2 no to nie za bardzo koło idze w górę chociarz próbuję podnieś Rometa z Całej siły . Czy to przeypadkiem nie jest za słaba moc ?

Boszu jak jedziesz na kole to nie wciskaj sprzęgła tylko ujmuj gazu lub lekko tylni hamulec.
RometoFan załuż większą zębatkę np od jawy50

skowron142 ja w ogóle przy jeździe na kole nie używam sprzęgła. Smile

Tylko zwykle sam Gaz, a w ostateczności gdy jest pion zbyt pionowy (lecę do tyłu) to jak mam możliwość to noga na hamulec. A jak nie, to podpieram się nogą z tyłu, czy odpycham i jadę dalej. ^^
Co do zębaty od Jawy 50 czy ogara 200. Nie polecam. 2 bieg zrobi się jak 1 bieg... I to na tyle.
Lepiej przeglądnij cały silnik, może wymaga już remontu?? Skoro nie możesz wyrwać na koło, tym bardziej przy strzale ze sprzęgła... Bo przy strzale, powinien ci uciekać z pod tyłka. ^^

Ja jeżdżę swoim 50-t1 na kole ale nogi musze miec na ziemi teraz juz jedną ,koło przodnie prawie w pionie i jakos leci,na mz lepiej jest bo jest zrywniejsza i wgl :p

No porównaj sobie MZ a Rometa prędziej się nauczysz rowerem jak Rometem.

Jak chcesz dłużej jechać na tylnim kole to musisz sprzęgłem manewrować .

Kolo4x4 napisał:

Jak chcesz dłużej jechać na tylnim kole to musisz sprzęgłem manewrować .

jak już to hamulcem i gazem:)

skowron142 napisał:

No porównaj sobie MZ a Rometa prędziej się nauczysz rowerem jak Rometem.

oj nie zawsze bo mz jest bardziej zrywniejsza i predzej mozna glege zaliczyc niż rometem Wink

A ja jednak bym założył zębatkę z ogara 200/jawa50.
A po drugie to nigdy przenigdy nie strzelaj ze sprzęgła!
Po trzecie staraj się go pociągnąć za kierownice.
Po czwarte na koło stawiaj tak w połowie manetki (wtedy kiedy łapie moc)

Gość

Przytyj trochę bo 40kg to co to jest na chłopa nie przystaje aby ważył tylko tyle Sad